https://www.frontiersin.org/journals/veterinary-science/articles/10.3389/fvets.2021.691853/full
Artykuł „Occurrence of Endoparasites in Adult Swedish Dogs: A Coprological Investigation” przedstawia duże, przekrojowe badanie pasożytów wewnętrznych u psów w Szwecji po liberalizacji przepisów UE dotyczących transportu zwierząt. Wyniki i wnioski są istotne również dla Polski, ponieważ pokazują, że nawet w krajach o wysokiej higienie i weterynaryjnej kontroli pasożyty są powszechnie obecne i stanowią realne zagrożenie zoonotyczne.
🧫 Zakres i metodologia
Badanie przeprowadzono w 2014 roku na 303 dorosłych, klinicznie zdrowych psach z różnych regionów Szwecji. Analizowano próbki kału metodą flotacji (ZnSO₄) i techniką Baermanna, szukając jaj, larw i cyst pasożytów (m.in. nicieni, pierwotniaków). Uwzględniono wiek, płeć, tryb życia, ostatnie odrobaczenie, kontakt z dziką zwierzyną oraz przebywanie w psich przedszkolach.
📊 Wyniki
7,9% wszystkich psów było zakażonych pasożytami wewnętrznymi.
Najczęstsze były:
Giardia sp. – 2,6% (pierwotniak powodujący biegunkę i utratę masy ciała, także u ludzi),
Toxocara canis – 2,3% (glista psia, typowo zoonotyczna, może uszkadzać narządy człowieka),
Uncinaria stenocephala – 1,3% (tęgoryjec, może penetrować skórę człowieka).
Nie stwierdzono obecności Dirofilaria repens ani innych nicieni płucnych, choć te gatunki są obecne w Niemczech i Polsce.
Kontakt z ofiarami (gryzoniami, dziczyzną) był jedynym istotnym czynnikiem ryzyka (20,5% zakażonych psów w tej grupie vs 5,7% w pozostałych).
Psy, które nie były odrobaczane przez ponad rok, miały dwukrotnie większe ryzyko infekcji.
Co ciekawe, suki były zakażone ponad dwa razy częściej niż samce.
⚠️ Dane porównawcze z chorych psów
W krajowym laboratorium weterynaryjnym (SVA) zbadano ponad 5000 próbek od psów z objawami. Pasożyty wykryto w:
13,4% przypadków Giardia,
7,8% Toxocara canis,
7,2% Crenosoma vulpis (nicienie płucne).
To sugeruje, że rzeczywista skala zakażeń może być wyższa, niż wynika z badań psów bezobjawowych.
🧍♂️ Znaczenie dla ludzi
Pasożyty takie jak Toxocara canis i Giardia sp. mają potencjał zoonotyczny – mogą przenosić się na człowieka przez kontakt z zanieczyszczoną ziemią, trawą lub sierścią psa.
W badaniach podkreślono, że większość psów w Szwecji ma kontakt z dziećmi i osobami starszymi, co zwiększa ryzyko transmisji. Mimo że ryzyko zarażenia Giardia od psa oceniono jako niskie, Toxocara pozostaje istotnym zagrożeniem środowiskowym.
🌍 Kontekst europejski
Szwedzkie wyniki (7,9%) są podobne do danych z Danii, Niemiec i Holandii (4–8%), ale znacznie niższe niż w krajach południowej Europy, gdzie infekcje sięgają 20–40% (Hiszpania, Włochy, Grecja).
W Polsce, według wcześniejszych badań, nawet 11–38% psów jest nosicielami Dirofilaria repens lub innych pasożytów niciennych – oznacza to, że sytuacja jest dużo poważniejsza niż w Skandynawii.
🔍 Wnioski
Badanie pokazuje, że:
pasożyty u psów są nadal powszechne nawet w krajach o wysokich standardach sanitarnych,
regularne odrobaczanie i unikanie kontaktu psów z padliną i gryzoniami ma kluczowe znaczenie,
wiele infekcji przebiega bezobjawowo, ale nadal może stanowić zagrożenie dla ludzi,
w kontekście globalnego ocieplenia i migracji zwierząt, ryzyko rozszerzania się pasożytów na północ Europy (także do Polski i Niemiec) jest realne.