Weinsberg wprowadza drastyczną podwyżkę podatku od psów bojowych - właściciele w szoku
Niemieckie miasto Weinsberg (Baden-Württemberg) wprowadziło jedną z najwyższych w kraju stawek podatku od psów bojowych, wywołując oburzenie wśród właścicieli zwierząt.
Brutalne podwyżki finansowe:
Pierwszy pies bojowy: 1.080 euro rocznie (wcześniej standardowe ~120 euro)
Drugi pies bojowy: 2.160 euro rocznie
Łącznie za dwa psy: ponad 3.200 euro rocznie
Dramatyczne reakcje właścicieli: Christina Wienecke, właścicielka dwóch psów bojowych z schronisk: "Muszę odkładać 270 euro miesięcznie tylko na podatek. To bardzo boli, zwłaszcza że test charakteru nie jest uznawany."
Julian Engelhard, właściciel suczki pitbull Lady, nazywa to "czystą chciwością zysku" i "świństwem". Już anulował polecenie zapłaty i przygotowuje "Plan B" - przekaże psa babci w Heilbronn, gdzie po zdanym teście charakteru podatek wynosi jedynie 110 euro.
Uzasadnienie władz: Burmistrz Birgit Hannemann (CDU) otwarcie przyznaje, że to "steuer lenkungssteuer" (podatek kierunkowy) mający zniechęcić do posiadania psów bojowych: "Chcemy ograniczyć liczbę psów bojowych w Weinsberg."
Kontekst i kontrowersje:
W Weinsberg zarejestrowanych jest 600 zwykłych psów i tylko 11 psów bojowych
Schroniska ostrzegają przed trudnościami z przekazywaniem psów z powodu wysokich podatków
Niektóre miasta jak Karlsruhe i Freiburg w ogóle nie pobierają dodatkowego podatku od psów bojowych
Prawnie gminy mogą pobierać do 10-krotności normalnej stawki