
Jednym z polsatowskich psiarzy jest prezenter i prowadzący Krzysztof Ibisz. - Zawsze marzyłem o tym, żeby mieć czworonoga, takiego przyjaciela. I długo się zbierałem, rozważałem, bo jednak jestem człowiekiem bardzo zajętym. Ale w końcu zdecydowałem się na psa i jestem szczęśliwy - zdradza w rozmowie z POLSAT.PL.
To uparte zwierzaki, z charakterem, bardzo kochane, ale najważniejsze, że to jest bardzo rodzinny pies, który kocha moich maluchów - przyznaje Krzysztof Ibisz, obalając niesłuszną złą opinię o bulterierach. - Ci, którzy znają rasę, wiedzą, jak to jest. One mają wielkie serce - dodaje. Jedyną wadą Nicponia, o której otwarcie mówi Krzysztof Ibisz, jest… - No ma jedną słabość. Jest nią jedzenie. Kocha jeść.
Krzysztofowi Ibiszowi czasem do relaksu wystarcza tylko towarzystwo Nicponia. - Głaskanie psa jest jednym z moich hobby. To taki chill, kontakt z naturą.